Wbrew zasadom wczoraj tj 10 kwietnia dokonałem wykopków. Nie na jesieni jak z większością bylin i warzyw korzennych. A więc Topinambur . Topinambur, inaczej słonecznik bulwiasty, to bardzo uniwersalna roślina. Można ją traktować zarówno jako roślinę uprawną jak i ozdobną. W naszym klimacie topinambur bardzo dobrze rośnie. Wytwarza pożywne bulwy podziemne, które są nie tylko smaczne ale i zdrowe. Oto jak wygląda juz wykopany w domu i zaraz będę go obrabiał. Czyli przerabianie na placki z Topinamburu. Na zdjęciu nie umyty, taki prosto z ziemi
Przepisów kulinarnych na dania z topinamburu w brew pozorom jest b. dużo. O właściwościach tego fantastycznego warzywa chyba nie ma co pisać, bo znają albo słyszeli duzo o tych bulwach. Wspomnę , iz
słonecznik bulwiasty jest mało wymagającą rośliną. Zwykle uprawia się go 2-3 lata w tym samym miejscu, jeżeli będzie dłużej uprawiany wtedy plony będą zdecydowanie mniejsze. Ja na wiosnę zeszłego roku posadziłem 1kg. Wczoraj wykopałem 1/3 wszystkiego, a tak na oko , nie miałem gdzie zważyć to mam chyba 3 kg. Nadmieniam tylko ze Topinambur rośnie tam gdzie sie go posadzi, czyli bez wymagań glebowych świetnie sobi radzi i rodzi plony.
Topinambur można smażyć, gotować, piec, a nawet spożywać na surowo. Podobno bardzo dobrze smakuje w herbacie w formie cienkiego plasterka zamiast cytryny. Pamiętajmy jednak, że bulwy topinamburu mają właściwości wiatropędne dlatego do potraw warto dodać szczyptę kminku lub sody oczyszczonej.
Dzisiaj będą Placki z topinamburu a dlatego padło na placki bo to juz danie testowałem u znajomych , i smakowało mi lepiej niz z kabaczka.
ponizej przepis na placki z topinamburu.
Składniki: 2,5 szklanki startych na grubych oczkach topinamburów, 2 duże łyżki mąki, 1/3 szklanki mleka, 1-2 jajka, sól i pieprz oraz olej roślinny.
Wszystkie składniki, oprócz oleju wkładamy do dużej miski i dokładnie mieszamy aby konsystencja była podobna jak dla placków ziemniaczanych. Następnie rozgrzewamy patelnię i wlewamy na nią olej. Kładziemy ciasto i smażymy placki, podobnie jak placki ziemniaczane. Po zdjęciu z patelni położyć je na talerz z ręcznikiem papierowym dzięki czemu odcieknie nadmiar oleju.
Placki z topinamburu najlepiej smakują gdy nieco pod stygną, można też na nie zetrzeć trochę żółtego sera.
SMACZNEGO 
nie dało sie z calej ilości zrobic pysznych placuszków. Za namową znajomej osoby wsadziłem połóweczki Topinamburu do piekarnika . Wcześniej spryskałem oliwą , ułożyłem na szerokiej brytfannie . Pieczone było w 220 stopniach na drugim miejscu w piekarniku od dołu. Nie wiem jaki czas, powiedzmy , aż się zarumieniło.